piątek

"A TO FELER" - WESTCHNĄŁ SELER... Spaghetti z młodym selerem


Szybkie, wiosenne, kolorowe :) Takie lubię najbardziej!

Składniki:
- świeże liście szpinaku,
- kilka młodych łodyżek świeżego selera naciowego z listkami,
- pół czerwonej papryki,
- pół cebuli,
- rozgnieciony ząbek czosnku,
- kilka gałązek zielonej pietruszki,
- 1 marchewka.
- makaron,
- przyprawy: pieprz, sól, sos sojowy,
- opcjonalnie: pół szklanki napoju sojowego

Warzywa siekamy i chwilę podsmażamy na patelni (oprócz pietruszki). Do warzyw dolałam pół szklanki napoju sojowego, by nieco rozrzedzić konsystencję. Można zamiast tego po prostu dolać trochę wody. Tak podduszone warzywa mieszamy z ugotowanym makaronem i posypujemy świeżą pietruszką.


na patelni:

DIABELSKIE NASIENIE. Co to jest chia?




Nasiona chia stały się popularne dzięki wartościom odżywczym i ciekawej właściwości, która sprawia, że nadają się idealnie na przykład do deserów, kremów lub sosów. Właściwość ta polega na żelowaniu substancji, którą się je zalewa. Te małe nasionka wyglądają niepozornie, jednak można dzięki nim wyczarować ciekawe potrawy - takie, na jakie pozwoli nam nasza wyobraźnia. Nasiona wystarczy zalać płynem (napojem sojowym, kokosowym, mlekiem) i po kilku godzinach uzyskamy konsystencję zbliżoną do budyniu. Przygotowany krem będzie miał smak tego, czym je zalejemy, gdyż nasiona szałwi hiszpańskiej (czyli chia) same w sobie są niemalże bez smaku. Posiadają jednak wartość odżywczą (m.in. kwasy Omega-3, magnez, wapń, żelazo, selen, błonnik), dlatego warto od czasu do czasu je spożywać. Jemy je jednak w niewielkiej ilości, by nie okazały się dla nas szkodliwe. Zgodnie z informacją producenta opakowania, które ja kupiłam, zalecane dzienne spożycie wynosi do 15 g. Zimą do puddingu z nasion chia dodać możemy mrożone lub świeże owoce - uzyskamy w ten sposób wyśmienity deser.






czwartek

MAKARONIZM



Jabłka z cynamonem to klasyka. Z tego prostego przysmaku można zrobić pożywne, ale lekkie danie - wystarczy dodać makaron. Potrawa ekstra szybka i lubiana przez dzieci - także te duże, do których się zaliczam ;)

Składniki:

- 6 dużych słodkich jabłek,
- makaron (np. orkiszowy),
- cynamon,
- płatki migdałów.

Jabłka ucieramy na tarce z dużymi oczkami (można je też po prostu pokroić). Wrzucamy do garnka, dolewamy odrobinę wody, doprawiamy cynamonem i  dusimy pod przykryciem przez kilka minut. Dodajemy ugotowany makaron. Przed podaniem posypujemy płatkami migdałowymi.

sobota

SZTUKA KOMPROMISU. Krem pomidorowo-marchwiowy z soją






Krem pomidorowo-marchewkowy to jeszcze jeden sposób na przemycenie porcji surowych warzyw. Zwykle w zupach warzywa się wręcz rozgotowuje. Co prawda zupa zyskuje dzięki temu lepszy smak, jednak traci część swojej wartości odżywczej. Gotując tę zupę znalazłam pewien kompromis.

Składniki:
- 6 dużych marchewek,
- 6 pomidorów (lub 2 puszki pomidorów),
- 4 pietruszki,
- kawałek selera,
- 2 szklanki ugotowanej soi,
- przyprawy: bazylia (najlepiej świeża), tymianek, oregano, słodka papryka, pieprz.

Gotujemy soję. Warzywa dzielimy na dwie grupy - jedną (pokrojoną) gotujemy z przyprawami w około 2 litrach wody przez mniej więcej 15 minut, następnie pozostawiamy do lekkiego wystudzenia. Całość (warzywa i wywar) miksujemy na gładką masę i wrzucamy drugą część warzyw (surowe) i również miksujemy. Zupy już później nie gotujemy, by nie utracić witamin z tej części warzyw, która pozostała surowa. Dorzucamy ugotowaną wcześniej soję i podajemy, póki zupa jest ciepła.