Obiad prosto z lodówki to coś ekstra w upalny dzień. Przygotowujemy to rano, by zdążyło się schłodzić i "przejść" świeżym czosnkiem.
Co robimy?
Wybieramy dość miękkie pomidory, sparzamy je wrzątkiem, by skóra łatwiej zeszła. Kroimy, dodajemy posiekany czosnek, świeżą bazylię i mieszamy. Dodajemy ugotowany makaron. Mieszamy i wstawiamy do lodówki. Mniam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz