Sycąca zupa, czyli obiad jednogarnkowy. Im bardziej ma być "konkretna", tym więcej kaszy dajemy.
Co potrzeba?
Kapusta kiszona i biała w podobnych ilościach, kasza pęczak, pieczarki, cebula, przyprawy: ziele angielskie, lubczyk, liść laurowy, papryka słodka i wędzona, odrobina pieprzu, kolędra, dałam też wodorosty wakame jako coś słonego (często dodaję je zamiast soli).
Białą kapustę siekamy razem z pieczarkami, chwilę gotujemy. Dodajemy wszystkie przyprawy i cebulę.
Babcia mawiała, żeby nie gotować kapusty kiszonej razem z białą bo biała nie zmięknie. Nie wiem nie wiem - ja tam wierzę w gusła. Kiszoną dodałam więc na koniec. Po chwili dorzucam kaszę pęczak (na oko 0,5 szklanki) i gotuję jeszcze 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz